Odmowa nadanialub cofniecie numeru NIP

Praktyka stosowana przez niemiecki Urząd Skarbowy przy rejestracji firmy - Gewerbe - na tzw. fikcyjnym adresie/skrzynce pocztowej

Większość Polaków rejestrujących w Niemczech firmę wykonuje pracę w innym miejscu, niż podawane w zgłoszeniu miejsce prowadzenia działalności. Jest to związane z faktem, że rzetelna obsługa tego typu firm jest prowadzona najczęściej przez podmiot w tym wyspecjalizowany, który udostępnia też siedzibę. Od niedawna, w takiej sytuacji, niemieckie urzędy skarbowe często odmawiają nadania bądź też cofają numer NIP. Co więcej - przekazują dane prowadzącego taką działalność do polskiego urzędu skarbowego. Wskazują przy tym, że osoba która tylko dojeżdża do pracy do różnych miejsc w Niemczech, nie wykonuje z formalnego (prawnego) punktu widzenia działalności w Niemczech, ale prowadzi ją z Polski, ponieważ tam ją także organizuje. Wielu klientów pyta nas, czy taka praktyka jest zgodna z prawem, oraz czy mogą coś w tej sytuacji zrobić.


Rozstrzygające dla przyjęcia, że działalność wykonywana jest w ramach niemieckiej działalności jest stwierdzenie, że w miejscu podanym na zgłoszeniu posiadamy tzw. zakład podatkowy. Zakład podatkowy to miejsce, w którym wykonuje się w sposób regularny istotne czynności związane z prowadzeniem działalności, takie jak zawieranie umów, przygotowywanie ofert itp. Osoba, która w praktyce nigdy nie przebywa w wynajętym przez siebie biurze, lub - co więcej - jeżeli jest to wyłącznie tzw. serwis biurowy, nie dysponujący faktyczną powierzchnią dla prowadzącego działalność - siłą rzeczy nie wykonuje w nim istotnych czynności związanych z prowadzeniem działalności. Wydaje się wiec na pierwszy rzut oka, że argumentacja niemieckich urzędów jest zgodna z przypisami, na które się one powołują.


Z drugiej jednak strony trudno zgodzić się z twierdzeniem, że osoba która przez większość czasu przebywa w Niemczech, otrzymuje zlecenia wyłącznie z Niemiec, posiada tamże kontakty - prowadzi działalność z Polski. W takiej sytuacji należy także liczyć się z odmową wydania przez ZUS zaświadczenia A1, koniecznego do prowadzenia działalności transgranicznej, o jakiej pisze z reguły urząd.


Pod tym względem decyzje niemieckich urzędów wydają się wątpliwe. Często można ich uniknąć poprzez przedstawienie odpowiedniej argumentacji i dokumentacji już na etapie postępowania zgłoszeniowego. Ostatecznym rozwiązaniem jest tutaj droga sądowa, także w tzw. trybie przyspieszonym. Niemiecki Sąd Finansowy bada wtedy indywidualnie sprawę na podstawie przedstawionego wniosku oraz wydaje tymczasowe postanowienie nakazujące - bądź nie - nadanie numeru NIP do czasu rozstrzygnięcia sprawy.


Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi informacjami z zakresu niemieckiego prawa i podatków, to zapraszamy Cię do zapisania się na nasz newsletter. A jeśli potrzebujesz opinii, porady lub zmagasz się z trudną kwestią prawną i szukasz skutecznych rozwiązań, sprawdź co możemy dla Ciebie zrobić.

Oceń nas i zmotywuj
do jeszcze lepszej pracy :)

Review Widget